Pierwszy etap rozegrany został w Januszewicach.  Na całe szczęście, nie sprawdziły się prognozy pogody, które zapowiadały odwilż, a dzięki temu, że od piątku wciąż sypało inauguracja cyklu mogła się odbyć w prawdziwie zimowej scenerii. Lekki mróz również nie przeszkadzał zawodnikom na trasie, natomiast kibice mogli w międzyczasie ogrzewać się przy rozpalonym ognisku.

Organizatorzy przygotowali piętnastokilometrową trasę, którą w zależności od zaplanowanego dystansu pokonywano dwa (mega) lub trzy razy (giga). Trasę zaprojektowano tak żeby na każdej pętli zawodnicy dwukrotnie przejeżdżali przez miasteczko zawodów, dzięki czemu kibice mogli jeszcze goręcej dopingować startujących.

Trasa nie była trudna technicznie natomiast wymagała od zawodników ciągłej koncentracji bo o wywrotkę na zaśnieżonych, leśnych ścieżkach było wyjątkowo łatwo. Pomimo, że upadków nie brakowało wszyscy dojechali do mety bez większych problemów.

Punktualnie o godzinie 11 zawodnicy wyruszyli na trasę. Najszybsi na krótszym dystansie na pokonanie dwóch pętli potrzebowali nieco ponad godzinę i dwadzieścia minut. Jako pierwszy na mecie zameldował się Robert Zalewski, Bike Atelier Team, kilkadziesiąt sekund za nim swoje ściganie ukończyli, walcząc zacięcie o drugą pozycję open Mateusz Szymański, Niewiadów Boro oraz Karol Wróbel, Vip Trans Team.

Wśród pań startujących na krótszym dystansie zwyciężyła Karolina Grzybowska, Estile Racing Team przed Iloną Jarecką z Łodzi.

Pokonanie  dystansu giga, czyli trzech rund zajęło zwycięzcy niecałe dwie godziny. Najszybszy okazał się Adrian Karpiuk wyprzedzając o dwie minuty drugiego Kamila Marczaka, BikeTaxi.pl & BikeTires.pl. Trzeci linię mety przekroczyła Marek Górecki, Warach-Rowery.

Na start na dłuższym dystansie zdecydowały się tylko dwie panie. Wygrała Izabella Cieniuszek, BikeTaxi.pl & BikeTires.pl nieznacznie wyprzedzając Martę Mikołajczyk, Crazy Racing Team.

Najszybsi  zawodnicy w poszczególnych kategoriach wiekowych nagrodzeni zostali pamiątkowymi statuetkami, zwycięzcy w kategoriach open odebrali również  drobne upominki od Nadleśnictwa Opoczno. Nagrody wręczał nadleśniczy Dawid Kosylak.

Wszyscy zawodnicy zdobyli pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej całego cyklu, którego rozstrzygnięcie odbędzie się 6 marca.

Kolejny etap rozegrany zostanie w Sitowej  w niedzielę 7 lutego. Już dzisiaj serdecznie zapraszamy obiecując świetną zabawę i duże sportowe emocje.